Małe formy wcale nie zajmują mało czasu
Jak "ugyżć" Marię Antoninę ? na malutkiej powierzchni ATC czyli 6,5 x 9 cm ? Na Craftartwork mamy właśnie takie zdanie,przyjemne i piękne więc koniecznie coś musiało powstać.Królową Francji włożyłam więc embossingową ramkę ,dobrałam kolory różyczek (niebieskiej sobie nie odmówiłam tym bardziej ,że suknia Marii jest błękitna )
Tak to się prezentuje
Długo to trwało zanim w sumie proste ATC zrobiłam -cóż najtrudniej poskładać pomysł do kupy,żeby wszystko co się zaplanowało -grało!
Drugie ATC robiłam całe niedzielne przedpołudnie (no do obiadu ) ale wyszło ! -to przez to że kolory są "moje" ;))
Tym razem na portlau Scrapujących Polek są takie wytyczne,żeby praca zawierała ciepły i zimny embossing,
Ciepły dwukrotnie :) jest więc tło wytłoczone ,kwadracik z ptaszorem wygrzany i napis z pieczątki też.
i na razie do syta mam tworzenia ATC hhehe!
na osłodę i w nagrodę za wytężoną pracę ;) zapisałam się do długiej kolejki po art journal Czekoczyny !
piękne ATC, ramki w pierwszych atc wyszły bosko!
OdpowiedzUsuńPerfekcyjne stemplowanie i embossingowanie-super :)
OdpowiedzUsuńSkąd Ty tą Maryśkę wytrzasnęłaś
( WIB4@interia.pl)- ; )
stempel ramkowy też bardzo mi się podoba -wystarczyło w googlach Maryśkę wyszukać ,druknąć i Atc eee no .. prawie .. gotowe!
OdpowiedzUsuńNo widzę teraz ;) -zapiszę sobie :)
Lidko już pakiecik mam spakowany -juto leci .. !
Wszystkie oba trzy są cudowne... a ramka odjazdowa... ach jak zazdroszczę Ci tego sprzętu do embossingu...
OdpowiedzUsuńŚliczne ATeCiaki! Pięknie wyszła Ci ta embossingowana ramka. I bardzo podoba mi się ptaszorek :)
OdpowiedzUsuńSzykownie się prezentuje ta Twoja Maria Antonina :)
OdpowiedzUsuń