Karola w Chorzowie
I już !Po warsztatach z Karolą .Czas szybko płynął ,prace powstawały ,a ja dziś się dziwię,że mam w domu takiego LO-sa :
Czy ja je zrobiłam ? taaak ,ale "razem" z Karolą ;) inaczej ni w ząb !
Świetnie się bawiłam i uczyłam ,podpatrywałam i chłonęłam ...
Następne były tagi -każdy ma inne tło jednocześnie wszystkie są bardzo kobiece ,pastelowe.. takie właśnie ..karolowe ;) Pod okiem mistrzyni tagi poszły nam raz dwa :
siłą rozpędu dzisiaj tworzyłam już samodzielnie swojego LO-sa .Odważnie ,mówię wam się wzięłam do pracy i oczywiście pokażę wkrótce co skleciłam ale już tak łatwo nie było jak wczoraj ;)
Cudownie spędzony czas w świetnym towarzystwie !
a to sprawczyni całej akcji !
Powstała piękna, romantyczna praca, myślę, że to dopiero początek. Czekam na więcej. Miło było Cię poznać :) Pozdrawia
OdpowiedzUsuńCudne prace :) wiem coś o tym bo podglądałam jak powstawały!
OdpowiedzUsuńNo, no, cudeńka Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło!! tagi uwielbiam! na prawdę bardzo delikatne i kobiece :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo piękne prace! Z niecierpliwością wielką czekam na kolejne LO :)
OdpowiedzUsuńNo to mogę sobie pomarzyć....Cuuuuudne!!!!!
OdpowiedzUsuńWreszcie mogę pooglądać Twój scap - wspaniały- super relacja : )
OdpowiedzUsuńNo kurcze... kurcze... piękne LO, o tagach nie wspomnę!
OdpowiedzUsuńŻal mi, że nie byłam tam z Wami :)
Same cudeńka zrobiłaś! Miło było Cię poznać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoje LO, tagi przepiękne!
OdpowiedzUsuń