Kolory,skrzydła czyli z rozmachem
...bo z Cynką inaczej nie można ;)Sama nie wiem ,jak to się stało że zrobiłam to co zrobiłam , blejtram zapełniał się kolorami ,stemple i rub-onsy (pokochałam) same pchały się do rąk !
Wszystko to się toczyło pod okiem Cynki i miałam wrażenie,że prace żyły własnym życiem .
Co powstało?
Eksplozja kolorów i wzorów :
Ale Wam tam było fajnie... a blejtramy to po prostu bajer z przytupem :)
OdpowiedzUsuńO zielono mi....a nie niebiesko :) energia bije z blejtramu-śliczny.
OdpowiedzUsuńJak dzieci w piaskownicy :) Fajnie
OdpowiedzUsuńGenialna praca! A ten notesik, który trzymasz w ręku, to też Twój? Jakieś przybliżenie byś pokazała, bo czuję przez skórę, że też baaaardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńOch, cudeńka zrobiłaś... zwłaszcza ten blejtram powala na kolana! Chętnie bym go pomacała :)
OdpowiedzUsuńpięknie! poszalałyście z tymi pracami
OdpowiedzUsuńpiekne:)!!!
OdpowiedzUsuń