Ostatnie ogniwo łańcuszka ATC
Zielnikowe kartki zrobione! Jedno dla Madzi, jedno dla Klaudii i jedno dla Shraddhy. Które ziółka pójdą do każdej z Was? no nie wiem, nie wiem :))Mam zasuszoną hortensję, czarnuszkę i szafirka - jakieś preferencje?
Odblask jest bo folia zabezpiecza roślinki, żeby się nie kruszyły.Wyślę w tym tygodniu !
Miałam okazję oglądać, ba nawet mogłam dotknąć te mini obrazki za szkłem... cudne, a pomysł za dyche!
OdpowiedzUsuńŚwietne- mnie kojarzą się z takimi saszetkami zapachowymi wkładanymi do szafy : )
OdpowiedzUsuńPiękne, pomysłowe ! Wszystkie mi się podobają, naprawdę nie wiem, który miałabym wybrać... więc decyzję pozostawiam tobie :)
OdpowiedzUsuńNiezłe ziółka!
OdpowiedzUsuńOoo, jakie Ci one pięęękne!! Jak z prawdziwego zielnika, ja bym ich nie oddała ;) Szafirek ;)
OdpowiedzUsuńświetny, świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje roślinki! ;)
OdpowiedzUsuńAle pięknie to zrobiłaś...:)
OdpowiedzUsuńoj, mam słabość do takich, piękne prace (widzę napracowałaś się przez ostatni czas, wysyp cudowności na blogu;)
OdpowiedzUsuń