Romantyczne papiery, kartki, bałagan na stole...
To wszystko było wczoraj, a dziś pora pokazać jakie to cuda się porobiło pracując bardzo ciężko, bo przecież kilka godzin nad stołem , pod stołem i na podłodze, w małym pokoju gdzie jedzenie mieszało się z narzędziami to nie jest bułka z masłem.Znowu nas naszło na wspólną biesiadę twórczą. Robiłyśmy kartkę z użyciem:
embossingu, kwiatka szydełkowego made by Carmen, ee co tam jeszcze było? ..
Zestaw startowy sponsorowany przez Rudlis
z dziwnym dziurkaczem, który przylepia takie niby szkiełka do papieru i powstają własnorecznie wykonane "badziki".
Bogato było i zanim zrobiłam kartkę czas był na zbieranie zabawek :( czas szybko zleciał ale za to mam karteluchę wypasioną ooo !
i drugą, kończoną już w domu "patchworkową"
Można jak się człowiek skupi coś zrobić podczas gawędzenia i marudzenia ;)
a dzisiaj to czas uciekł mi gdzieś pomiędzy...
Nooo, cudnie było :) Praca domowa wykonana na 6!
OdpowiedzUsuńFantastyczne spotkanie przyniosło fantastyczny efekt!!!!
OdpowiedzUsuńTwórcze szaleństwo do pozazdroszczenia :)))
OdpowiedzUsuńSuper! Fajnie by było mieć taką grupę jak wasza w Warszawie ^_^
OdpowiedzUsuńWidać, że fajnie i kreatywnie spędziłyście czas. Wypasiona kartelucha podoba mi się szalenie!
OdpowiedzUsuńalez miluchne muszą być te wasze spotkania
OdpowiedzUsuńi jakie twórcze4 ;-)
pieknie, takie spotkania sa najfajniesze:) ja mialam swoj tworczy weekend w ubieglym tyg, goscilam Tulipanke :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńFajne spotkanie,a jakie piękne efekty w formie kartek powstały.A taki bałagan to może być na okrągło !
OdpowiedzUsuńfajne są takie spotkania twórcze, karteczka z manekinem cudna!!! Inko inspirujesz.....
OdpowiedzUsuńCudnie, twórczo i z bardzo pozytywnie - miło się ogląda. A prace pomysłowe, ciekawy efekt. I zrealizowany plan prawie w 100% - to godne podziwu, ja bym miała chyba zbyt wiele "rozpraszaczy" :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki powstały, szczególnie pierwsza z dodatkiem juty i szydełkowego kwiatka - zazdroszcze Wam takich spotkań. A u mnie z reguły też jest twórczy bałagan na stole, pod stołem i na podłodze, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń