Postarzane szkatułki czyli decoupage i shabby chic
Ostatnie warsztaty w Koralium obfitowały w ścieranie, pękanie i wszystko co można zrobić, aby przedmiot postarzyć. A ponieważ akurat była Barbórka, nie zabrakło też słodkości zafundowanych przez grudniową solenizantkę :)
Szkatułki shabby chic:
I tak nam miło upłynął wieczór! To były ostatnie już w tym roku warsztaty ale... na nowy rok planujemy z Koralium dwa nowe, nowiusieńkie tematy, decoupage mix technik i jeszcze coś :)
Postarzane szkatułki - rewelacja! :) Moje faworytki to filiżanka i motyl. :) Dlaczego jesteście tak daleko? :( Tu Szczecin na łączach. :) Serdecznie pozdrawiam i szczerze podziwiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję szczecinianko! :)
UsuńWybrałabym się na podstawy decoupage :)
OdpowiedzUsuńSuper prace. Sama uwielbiam spękania od porcelanowych po te tłuściutkie, jak drewno. Tylko ostatnio czasu brak :) Śliczne są te szkatułki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Świąteczna bardzo mi się podoba :) I ta z kogutem ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja. Bardzo ładne. Efekt przepiękny. Lubię motywy ze zwierzętami https://www.e-pazur.com/
OdpowiedzUsuń