Zabawa w liftowanie to fajna zabawa - kartka na Diabelski Młyn
Nie ukrywam, że zliftować kartkę Mii Decory, którą od lat podglądałam i podziwiałam, to było bardzo ciekawe wyzwanie. A okazję do tego zadania stworzył Diabelski Młyn, gdzie właśnie Mia inspiruje, a nawet liftuje swoją własną kartkę. Do tego warianty dziewczyn i ... przepadłam, wieczór zajęty, za to rano taki widok i od razu musiałam wrzucić ją na swój Instagram:Dość mocno trzymałam się oryginału, nawet w przerwie finału Euro pokusiłam się o ręczne szycie!
Użyłam różnych papierów, blistra od LemonCraft, któy został mi po badzikach i kartka wyszła grubiutka, taka jak lubię :)
Czas na swoją wersję do 19 lipca! Ja już dorzucam moją!
Piękna :))I ręczne szycie ?! Brawo ! I bardzo się cieszę Inko, że wzięłaś udział w zabawie. Dziękuję ! Pozdrowienia :)))
OdpowiedzUsuńWspaniały lift. Świetne kolory.
OdpowiedzUsuńSuper lift i kolorki. No no, przeszycia jak maszynowe :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kartki - wzór do liftowania i zliftowana:) chętnie bym się przyłączyła do zabawy, ale trudny pierwowzór.
OdpowiedzUsuńpięknie ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy to przez te kolorki, ale niesamowicie mi się podoba :) Dzięki za wspólną zabawę w Diabelskim Młynie :)
OdpowiedzUsuń